Nie ulega żadnej wątpliwości, że miejscem do zaopatrywania się w leki jest apteka. Wszystkie leki powinno kupować się w aptece, zarówno te na receptę, jak i te dostępne bez recepty.
Farmaceuta może doradzić, jakie dodatkowe leki dobrać do leków wypisanych przez lekarza. Poza tym leki dostępne w aptece są przechowywane we właściwych warunkach. Leki na ból gardła nie mieszają się z lekami na problemy żołądkowe. Ulotka dołączona do leków, choć jest dokładnym opisem medykamentu, nie zastąpi wiedzy lekarza lub farmaceuty, którzy znają objawy jakie ma pacjent. Ulotka jest informacją ogólną, a leków nie powinien dobierać sobie pacjent, tylko osoba mająca medyczną wiedzę i doświadczenie. Niestety, wciąż wiele nie rozumie dlaczego niebezpieczne jest kupowanie jakichkolwiek lekarstw w hipermarkecie, w osiedlowym sklepie, czy na stacji paliw. Przy zakupie kierują się cenami – w aptece, bywa drożej. Uznają, że skoro leki są dostępne bez recepty, to nie ma powodów, aby przepłacać w aptece. Widzą, że opakowanie jest takie samo, zgadza się ilość tabletek. Trudno jest przekonać społeczeństwo do zakupu leków wyłącznie w aptece. Jedynie zmiana prawa, w której byłyby jednoznaczny zakaz handlu lekami poza apteką, mogłaby spowodować zmianę mentalności kupujących. Ludzie uważają możliwość kupna lekarstw w sklepie za objaw wolności osobistej, a właściciele sklepów za przejaw wolności w prowadzeniu działalności gospodarczej i wyboru towaru. Zdrowie kupującego schodzi na plan dalszy.