Szczepionki powodują autyzm – powszechny mit

Szczepionki powodują autyzm – powszechny mit

Jak wiadomo, wszystko na tym świecie się zmienia – jednak w ostatnich czasach możemy odnieść wrażenie, że zmiany te następują coraz szybciej, a przy tym gwałtowniej. Naszą pierwszą myślą jest, że przynoszą one przede wszystkim mnóstwo nowych możliwości.

Nie jest to jednak regułą – do niektórych zjawisk odnosimy się z nieufnością, widząc, że niekoniecznie mogą się okazać tym, czego byśmy z utęsknieniem oczekiwali. Tak właśnie jest z rzeczami takimi jak zaprzestanie szczepienia dzieci, kwestia którego czasem mogła nas niepokoić. Oczekiwano na jego nadejście, jako że według wielu osób było ono jedynie kwestią czasu. Dlatego ludzie zupełnie poważnie spodziewali się powrotu groźnych chorób i próbowali jakoś się do tego przygotować. W szczególności dlatego, że ciągle dochodziły ich słuchy, jakoby zaprzestanie szczepienia dzieci już właściwie stało się faktem. Wskazywać na to miało wiele doskonale widocznych przesłanek – niebawem miało dojść do wielkich epidemii i nikt nie był w stanie temu zaradzić.

A jednak, nie były to pierwsze tego rodzaju prognozy, które całkowicie się nie spełniły. Pomimo tych wszystkich ekspertów twierdzących, iż jest to nieuchronne i właściwie już staje się faktem, niczego takiego nie udało się zaobserwować, a przynajmniej nie na taką skalę. I tak zaprzestanie szczepienia dzieci stało się czymś, co można wrzucić do kategorii niespełnionych i nietrafionych przewidywań. Teraz, zamiast zamartwiać się nad tym autyzmem, możemy w spokoju zająć się istotnymi dla nas sprawami. Szczęśliwe, czasami te niekorzystne przewidywania jednak się nie spełniają.